Równanie przez rujnowanie
|
autor:
MM
|
|
|
Podniesienie brzegu Jeziorki zlikwidowało taras zalewowy
Na gminną działkę przy ul. Pułaskiego 4 ktoś zwozi całe wywrotki ziemi, odpadów budowlanych i śmieci. Kto na to pozwolił? Podniesienie tego terenu będzie w przyszłości powodować podtopienia na sąsiednich posesjach – zaalarmowali naszą redakcję mieszkańcy Skolimowa.
Działkę skontrolowali radni, m.in. Włodzimierz Wojdak, przewodniczący komisji ds. zagrożeń powodziowych. Radni stwierdzili, że rzeczywiście podniesiono teren, a przy tym połamano gałęzie i uszkodzono drzewa rosnące na działce. Na dodatek część ziemi i gruzu osunęła się do Jeziorki. – Jak to jest, że w tym samym miejscu nie można urządzić przystani kajakowej i plaży z prawdziwego zdarzenia – bo w opinii urzędników uniemożliwiają to przepisy chroniące krajobraz – a można nasypać dziesiątki ton różnego paskudztwa i zrujnować cały teren? – pytają mieszkańcy i radni.
Można, bo tak postanowił burmistrz. – Teren został wyrównany i uporządkowany. Jeśli nawieziono zbyt dużo ziemi przy rzece, to zostanie ona zabrana, a teren wyrównany. Wkrótce zostanie tam zasiana trawa i będziemy mieli piękny publiczny teren – mówi Kazimierz Jańczuk.
Argumenty burmistrza nie przekonały radnych i mieszkańców, którzy o pracach ziemnych, prowadzonych bez zezwolenia, zawiadomili Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska, Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej, Wojewódzki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych oraz wojewodę mazowieckiego. Społecznicy wystąpili o szybką kontrolę zasypanego terenu i wszczęcie postępowania w przypadku złamania przepisów. Zgłoszenie wystąpienia szkody w środowisku złożyło również Stowarzyszenie Uzdrowisko Dzieciom. Szkody w środowisku obejmują m.in.:
• zasypanie pni drzew, w tym starego drzewostanu, na wysokość metra lub więcej oraz poważne uszkodzenia drzew, co naszym zdaniem może grozić ich obumarciem,
• zmianę ukształtowania bezpośredniego pasa brzegowego rzeki poprzez jego podniesienie o 1–1,5 m lub więcej, co spowodowało likwidację tarasu zalewowego oraz zawężenie doliny rzeki. W przypadku wysokiego stanu wód grozi to ich spiętrzeniem lub nawet zablokowaniem koryta rzeki w przypadku obsunięcia nawiezionej gliny i gruzu,
• zmianę w chronionym krajobrazie Warszawskiego Obszaru Chronionego Krajobrazu na odcinku naturalnego koryta rzeki Jeziorki.
Po interwencji radnych u burmistrza Kazimierza Jańczuka, wokół niektórych drzew odgarnięto nawiezioną ziemię i gruz, tworząc leje wokół pni. – Naszym zdaniem nie jest to jednak działanie wystarczające do zachowania tego drzewostanu w dobrym stanie – wyjaśnia Tomasz Zymer, radny i prezes zarządu Stowarzyszenia Uzdrowisko Dzieciom. Zmiana ukształtowania bezpośredniego pasa brzegowego rzeki poprzez jego znaczne podniesienie, spowodowała likwidację tarasu zalewowego oraz zawężenie doliny rzeki. Przy wysokim stanie wód grozi to ich spiętrzeniem lub nawet zablokowaniem koryta rzeki w przypadku obsunięcia nawiezionej gliny i gruzu. A likwidacja tarasu zalewowego zmieniła krajobraz, który w tym miejscu jest chroniony w ramach WOChK na odcinku naturalnego koryta rzeki Jeziorki – dodaje radny.
Czekamy na kontrolę i działania naprawcze.
|