Spotkanie z kleszczem	autor: (R)

Wyjątkowo krótka i ciepła tegoroczna zima spowodowała prawdziwą inwazję kleszczy. Giną dopiero w temperaturze poniżej minus 20 st. C. W tym roku atakują w większej liczbie, ze wzmożoną siłą i dosłownie wszędzie. Nie tylko w lesie czy na łące – są w parkach i na zielonych skwerach, w ogrodach, na polach i na przystankach autobusowych, wszędzie tam gdzie znajduje się roślinność. Wzrost aktywności kleszczy rozpoczyna się pod koniec kwietnia i trwa do listopada. Spotkanie z kleszczem może skutkować groźnymi chorobami, zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt.

W Polsce żyje 20 gatunków tych mało sympatycznych pajęczaków, przenoszących m.in.: kleszczowe zapalenie mózgu, boreliozę, anaplazmozę, babeszjozę i riketsjozę. Nosicielami tych chorób jest tylko ok. 15 proc. populacji kleszczy, ale nigdy niewiadomo, czy nie ugryzł nas zakażony osobnik. Atakują wszystkie postacie rozwojowe kleszczy – nie tylko dorosłe osobniki, ale również znacznie od nichmniejsze larwy i nimfy. Są odporne na głód i cierpliwie, bez porcji świeżej krwi mogą czekać na ofiarę nawet 2–3 lata.

Ukąszenia kleszcza możemy nie poczuć – jego ślina zawiera substancje znieczulające. Kleszcz wyczuwa swoje ofiary po temperaturze i zapachu. Spada na nie z wysokości i rozpoczyna wędrówkę po ciele, szukając odpowiedniego miejsca do wessania. Preferuje miejsca dobrze ukrwione i mało widoczne dla żywiciela. U człowieka są to okolice głowy, uszu, pachy, boki klatki piersiowej. U zwierząt, zwłaszcza kotów i psów, kleszcze umiejscawiają sięwpobliżu powierzchownych naczyń krwionośnych – za uszami, na brzuchu, pod pachami i na grzbiecie.

O tym, że zostaliśmy ugryzieni przekonujemy się często dopiero wtedy, kiedy zaczynają się objawy chorobowe: przy boreliozie pojawia się rumień, a przy kleszczowym zapaleniu mózgu – objawy grypopodobne. I chociaż szczepionka chroni jedynie przed kleszczowym zapaleniem mózgu, warto się zaszczepić. W aptekach dostępne są szczepionki dla dorosłych i dla dzieci – wystarczy zgłosić się do lekarza rodzinnego. Szczepionka podawana jest w trzech dawkach. Lekarze polecają ją zwłaszcza rolnikom, strażakom, policjantom czy strażnikom miejskim. Przed innymi chorobami nie uchroni nas szczepionka, dlatego po powrocie ze spaceru warto obejrzeć dokładnie skórę, szczególnie dokładnie w miejscach, w których jest najdelikatniejsza: pod pachami, w zgięciach stawów, za uszami.

Wybierając się na spacer do lasu czy parku pamiętajmy o odpowiednim ubraniu się: długie rękawy, spodnie, nakrycie głowy i buty zakrywające stopy i o posmarowaniu skóry specjalnymi preparatami (repelentami) odstraszającymi kleszcze i owady.

Są powszechnie dostępne w aptece lub sklepie kosmetycznym. Koty i psy także możemy zabezpieczyć specjalnymi preparatami ochronnymi dla zwierząt. Aplikuje się je na skórę karku – działają około miesiąca. Można je kupić w sklepach z żywnością dla zwierząt i w lecznicach weterynaryjnych.

Poleć artykuł znajomemu    Drukuj