Zgodnie z prawem
|
autor:
Mieszkaniec gminy
|
|
|
Na komisji do spraw powodziowych burmistrz powiedział nam, co nie należy do obowiązków gminy i kto czego nie zrobił. Nie powiedział nam tylko, kto jest odpowiedzialny za to, że mamy zalane piwnice. Zbudowałem dom ponad 20 lat temu. Dokładnie taki, jak w projekcie. Projekt został zatwierdzony przez gminnego architekta i bez zastrzeżeń dostałem pozwolenie na budowę wydane przez nasz urząd gminy. Wtedy jeszcze pozwoleń nie wydawało starostwo. Zbudowałem zgodnie z prawem, zgodnie z pozwoleniem, dom zagłębiony w ziemię na 1,2 m. Dom został odebrany do użytkowania przez gminnych urzędników. Nikt nie uprzedził mnie, że buduję na terenie zalewowym. Czy na pewno jestem sam sobie winien? Takich, jak ja, jest w naszej gminie dużo więcej. Może razem wystąpimy do sądu przeciwko gminie?
Nie dowiedzieliśmy się też, na co zostało wydane 900 tys. zł, przeznaczone na zabezpieczenie przeciwpowodziowe. Gdzie są te pieniądze? Pewnie poszły na kwietniki i ławki w parku. Jak następnym razem przyjedzie do Konstancina delegacja z jakiegoś miasta bliźniaczego, to zgodnie z programem „Zaproś gościa do siebie do domu” zaproszę ich do swojego domu i pokażę im, jak wyglądają zalane od dwóch lat piwnice. Pewnie goście się zdziwią, jak władze dbają o obywateli.
|