Sezon ogórkowy
|
autor:
T.U. BYLEC
|
|
|
Lato, wakacje, jednym słowem sezon ogórkowy. W telewizji powtórki, w naszej gminie też powtórka znanej farsy pt. "Konkurs na stanowisko", scenariusz i reżyseria - burmistrz i urząd gminy.
Akt I - burmistrz ogłasza konkurs na stanowisko dyrektora Konstancińskiego Domu Kultury, urząd gminy zamieszcza ogłoszenia w prasie (lokalnej i ogólnopolskiej), powołana zostaje komisja konkursowa.
Akt II - kandydaci gromadzą dokumenty, tracą czas, stawiają się przed komisją, odpowiadają na liczne pytania. Komisja konkursowa teą traci czas opłacany przez podatników.
Akt III - komisja po przeprowadzeniu konkursu wyłania kandydata na dyrektora KDK.
Akt IV - burmistrz unieważnia konkurs i mianuje dyrektorem KDK osobę, która nie przystąpiła do konkursu.
Kurtyna. Oklaski.
Nie ja jeden zachodzę w głowę, dlaczego chętny do objęcia stanowiska nowo mianowany dyrektor, rzeczywiście mający odpowiednie kwalifikacje, nie przystąpił do konkursu. Skoro jednak z góry wiadomo, kto zostanie nie tyle wybrany, ile po wołany - a powołać dyrektora można było bez tej całej farsy - to czy finansowane z budżetu (z naszych podatków) działania pozorne nie są czasem kpiną z demokracji i zwykłą niegospodarnością?
Marek Skowroński
(znajdź),
|