|
Nie zgadzamy się
|
autor:
(GMT)
|
|
|
Sesja nadzwyczajna rady miejskiej poświęcona jednemu tematowi: planowanej przez Zakład Gospodarki Komunalnej podwyżce cen wody i odbioru ścieków, odbyła się 6 czerwca. Podczas poprzedniej sesji (15maja) radni zaprotestowali przeciw podjęciu uchwały o zatwierdzeniu nowych taryf. Projekt uchwały radni otrzymali razem z pozostałymi materiałami na sesję, 29 kwietnia. Wcześniej nie zostali poinformowani o wpłynięciu wniosku ZGK o zmianę taryf. Uchwała spadła z porządku obrad. Zgodnie z prawem, podwyżka wchodzi w życie w dwóch przypadkach: kiedy radni zatwierdzą taryfy w ciągu 45 dni od zgłoszenia ich przez ZGK i kiedy nie podejmą uchwały w terminie. Jedynie podjęcie uchwały o odmowie zatwierdzenia taryf może być podstawą uniknięcia podwyżki. Na sesję nadzwyczajną burmistrz przygotował tylko uchwałę o zatwierdzeniu. Komisja Budżetu, Inwestycji i Spraw Majątkowych Rady Miejskiej złożyła swój własny projekt uchwały o odmowie zatwierdzenia taryf zaznaczając, że podwyżka opłat nie ma ekonomicznego i społecznego uzasadnienia. Nowe ceny wody, wyższe średnio o ok. 13 proc., miałyby obowiązywać od 6 lipca przez rok i wynieść brutto za 1 m sześc.: 0,31 zł dla gospodarstw domowych, 0,47 zł dla szkół, szpitali, domów opieki i 0,52 zł dla firm. Nieznacznie – o 7 groszy za 1 m sześc. – taniej miałby kosztować odbiór ścieków z gospodarstw domowych, ale jednocześnie podwyższone zostałyby opłaty stałe. Dyrektor ZGK Edward Skarżyński argumentował konieczność wprowadzenia nowych taryf potrzebą uzyskania pieniędzy na koszty konserwacji sieci. Podczas dyskusji na sesji nadzwyczajnej radni nie uzyskali od dyrektora odpowiedzi, na co zakład przeznacza nadwyżki budżetowe regularnie co rok umarzane przez radę, ani ile dokładnie osób w nim pracuje. Dyrektor nie potrafił też odpowiedzieć na pytanie radnej Izabeli Skoneckiej, dlaczego przy niezmienionej ilości i rzekomo niższej cenie odbieranych ścieków, ogółem koszty odbioru mają wynieść blisko 25 proc więcej. Edward Skarżyński stwierdził, że nie ma ze sobą potrzebnych dokumentów i przekonywał, że przeciętna czteroosobowa rodzina w naszej gminie zużywa 10 m sześc. wody miesięcznie, czyli podwyżka spowodowałaby wzrost opłat dla takiej rodziny ok. 40 zł rocznie. Radni głosowali najpierw uchwałę o wyrażeniu zgody na wprowadzenie nowych stawek: „za” byli Andrzej Cieślawski i Bogusław Komosa, „przeciw” – 13 radnych, wstrzymało się trzech radnych. Następnie głosowano uchwałę o odmowie zatwierdzenia taryf: „za” 15 radnych, jeden się wstrzymał, a „przeciw” byli Andrzej Cieślawski i Bogusław Komosa. Na razie stawki opłat za wodę i ścieki nie zmienią się. Organ nadzorczy może jednak tę uchwałę zakwestionować.
|
|