STREFA C BEZ OGRANICZEŃ
|
autor:
MA
|
|
|
W znowelizowanej ustawie o środkach ochrony roślin nie ma zapisów ograniczających możliwość stosowania takich środków w strefach ochronny uzdrowiskowej B i C. Przepisy zabraniające stosowania niektórych preparatów dotyczą wyłącznie strefy A
Głównym argumentem za wyłączeniem kilkunastu sołectw ze strefy C ochrony uzdrowiskowej były ograniczenia w możliwości stosowania środków ochrony roślin, a co za tym idzie gorsze plony i mniejsze dochody rolników. Z tego powodu rolnicy z terenu naszej gminy do studium kierunków zagospodarowania przestrzennego złożyli ponad 700 wniosków o odrolnienie żyznych ziem. Gotowi byli nawet na przeznaczenie pięknych nadwiślańskich terenów pod rozwój uciążliwej produkcji i usług.
Ale to już przeszłość. Nowelizacja ustawy o środkach ochrony roślin znosi ograniczenia wprowadzone przez tzw. ustawę uzdrowiskową, reguluje m.in. zasady wprowadzania preparatów ochrony roślin do obrotu i wdraża unijne przepisy do polskiego prawa.
25 stycznia 2013 r. ustawa została przyjęta przez Sejm, 21 lutego – przez Senat, a 28 marca – podpisana przez prezydenta Bronisława Komorowskiego. Po 14 dniach od urzędowego ogłoszenia ustawa wchodzi w życie.
W znowelizowanej ustawie o środkach ochrony roślin nie ma zapisów ograniczających możliwość ich stosowania w strefach ochronny uzdrowiskowej B i C. Przepisy zabraniające stosowania niektórych preparatów dotyczą wyłącznie strefy A.
Podczas spotkania z ekipą TVP Agrobiznes w Ciszycy na wale wiślanym, rolnicy przed kamerą zgodnie zapewniali, że gdyby udało się znieść ograniczenia w użyciu środków ochrony roślin, to by ich satysfakcjonowało i strefa C nie byłaby już dla nich problemem. I już nie jest. Żadnych ograniczeń w strefie C ochrony uzdrowiskowej już nie ma.
Bogactwem Konstancina jest przede wszystkim mikroklimat, który zawdzięczamy wyjątkowemu położeniu gminy. Kompleks Lasów Chojnowskich otaczających Konstancin, położony po lewej stronie Wisły na południe i południowy zachód od Warszawy od doliny Wisły wzdłuż Jeziorki do Obór, liczy ponad 10 tys. ha. Od południa nasza gmina graniczy z Lasem Kabackim – ponad 900-hektarową pozostałością Puszczy Mazowieckiej. W samym mieście mamy 14 ha gminnego lasu i ponad 190 ha prywatnego. To właśnie ten mikroklimat możemy zniszczyć godząc się na rozwój uciążliwego przemysłu i niczym nieograniczonego ruchu pojazdów o dużym tonażu na drogach przebiegających przez teren naszej gminy.
Dzięki walorom klimatycznym i złożom leczniczej solanki, Konstancin jest uznanym uzdrowiskiem, w którym leczą się pacjenci z chorobami układu krążenia, układu oddechowego, nerwowego i narządów ruchu. W jedynym na Mazowszu uzdrowisku leczy się rocznie blisko 150 tys. pacjentów. W ubiegłym roku w Mazowieckim Centrum Rehabilitacji STOCER, w warunkach szpitalnych hospitalizowanych było 7 243 pacjentów, w oddziałach dziennych z leczenia skorzystało 3 630 osób, a w poradniach specjalistycznych – 35 625. Razem – 46 498 pacjentów. Liczba kuracjuszy korzystających z leczenia w obiektach uzdrowiskowych spółki Uzdrowisko Konstancin-Zdrój (leczenie stacjonarne, ambulatoryjne, tężnia) wynosi w ciągu roku ok. 60 tys. osób, a Centrum Kompleksowej Rehabilitacji leczy stacjonarnie i ambulatoryjnie ponad 40 tys. pacjentów rocznie.
Zanim bezpowrotnie zniszczymy uzdrowisko, powinniśmy uświadomić sobie, że las rośnie dziesiątki lat, ale zniszczyć można go równie szybko, jak szybko mkną setki 40-tonowych tirów na dobę.
|