Grupa 16 plus
|
autor:
Anna G.
|
|
|
Ruch ciężarowych samochodów o dużym tonażu na drogach 724 i 721 jest uciążliwy nie tylko dla uzdrowiska, ale przede wszystkim dla tysięcy mieszkańców. U nas na Grapie szklanki dzwonią na stole, kiedy przejeżdża taki kolos. Jezdnia oddalona jest od naszych okien o 8–10 metrów. W lecie nie sposób otworzyć okna, nawet w nocy, bo wtedy tranzytem na północ jadą cementowozy z cementowni Ożarów. Pomiary hałasu przydałyby się nie tylko w dzień, ale w nocy też. Jeszcze gorzej mają mieszkańcy Skolimowa. Nie mają chodników, a nawet porządnego pobocza i wszyscy, nawet dzieci idące do szkoły, na co dzień ryzykują zdrowiem i życiem. Gdzie mieszkają ci przedsiębiorcy, którym ruch ciężarówek nie przeszkadza? Bo nam, mieszkańcom, przeszkadza i to bardzo.
|