WRÓCILI DO POLSKI
|
autor:
(MM)
|
|
|
Iwan i Natalia Ławrynowiczowie z Kazachstanu, wraz z synem Władysławem, przyjechali do Konstancina 26 stycznia. Są bardzo zmęczeni, ale szczęśliwi. Podróż trwała prawie tydzień. Ich drugie dziecko urodzi się już na polskiej ziemi – Natalia jest w siódmym miesiącu ciąży.
Iwan jest wnukiem Polaka wysiedlonego z Kresów po II wojnie światowej. Starania o umożliwienie Ławrynowiczom powrotu do ojczyzny podjął blisko dwa lata temu Piotr Stankiewicz, wiceprzewodniczący rady miejskiej. Jednak samorząd, mając na uwadze obowiązki jakie nakłada na gminę ustawa o repatriacji z 9 listopada 2000 r. (w myśl której warunkiem uzyskania wizy wjazdowej jest zapewnienie repatriantom przez gminę mieszkania oraz pracy na okres co najmniej 12 miesięcy) nie śpieszył się z podjęciem uchwały.
Przyjazd repatriantów stał się możliwy dzięki inicjatywie Fundacji PKO BP, która wraz z Polską Akcją Humanitarną pomaga w repatriacji polskich rodzin ze Wschodu.
Z Piotrem Stankiewiczem skontaktował się doradca prezesa zarządu PKO BP i zaproponował, że Fundacja zaprosi (w formie aktu notarialnego) rodzinę do Polski, przeznaczy na podróż i remont mieszkania 80 tys. zł, zapewni opiekę w trakcie pierwszego roku pobytu i comiesięczną darowiznę na utrzymanie rodziny (w wysokości do 6 tys. zł). Samorząd ze swej strony (podczas sesji rady miejskiej w październiku ubiegłego roku) podjął uchwałę o przyznaniu rodzinie Ławrynowiczów mieszkania z zasobów gminy. Burmistrz zaproponował blisko 50-metrowe mieszkanie w bloku przy ul. Literatów, wymagające co prawda solidnego remontu, ale doskonale położone. Tu rodzina zamieszka co najmniej na rok.
O przyjazd do Polski ubiegali się również rodzice Iwana i brat z rodziną. Rodzice, Władysław i Tatiana Ławrynowiczowie, są już w Polsce od lipca ubiegłego roku – przedsiębiorca z Kobyłki zapewnił im pracę i mieszkanie. Razem z Iwanem i Natalią do Polski przyjechał również drugi syn Władysława – Jurij z żoną i córką. Ta rodzina zamieszka w Białymstoku.
W tym domu przy ul. Literatów gmina znalazła lokal, w którym Ławrynowiczowie zamieszkają co najmniej na najbliższy rok
|