Asfaltem po nosie
|
autor:
Mieszkanka Mirkowa
|
|
|
Jakoś ucichły informacje o przeniesieniu naszej asfalciarni. Odkąd zakład produkuje asfalt na potrzeby remontowanej drogi wojewódzkiej, nie możemy ani wyjść z dziećmi na spacer, ani nawet otworzyć okien. Zamiast badać stopień zanieczyszczenia powietrza przy tężni, trzeba go zbadać w piątkowe popołudnie lub w sobotę na osiedlu w Mirkowie. Czy nowa rada miasta zajmie się na poważnie problemem likwidacji zakładu?
Konstancin-Jeziorna
(znajdź),
Mirków
(znajdź),
|