Kłamstwo w trybie wyborczym
|
autor:
KLARA WARECKA
|
|
|
Dobre imię każdego człowieka jest chronione prawem. Każdemu podmiotowi służy domniemanie uczciwości, właściwego postępowania i posiadania cech koniecznych do zajmowania określonego stanowiska, wykonywania zawodu lub prowadzenia określonej działalności.
Wyrażanie niepochlebnych i nieprawdziwych opinii w każdy sposób, umożliwiający przekazanie nieprawdziwych treści – mową, pismem, rysunkiem czy gestem – o innej osobie może spowodować zmianę w ocenie pomawianej osoby w pojęciu innych ludzi.
I zwykle o to chodzi, by pomówić inną osobę, w tym przypadku kontrkandydata w wyborach, o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć go w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla pełnienia danej funkcji, stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności.
Konstancińska gazeta „UK Raport” w nr. 164 zamieściła wywiad z Andrzejem Kurnickim, kandydatem na radnego z komitetu wyborczego Prawo Rodzina Sprawiedliwość, w którym autor wywiadu przypisywał swoim kontrkandydatom z komitetu wyborczego Nasze Miasto Konstancin Jackowi Rowińskiemu i Jackowi Tomaszewskiemu, intencje i działania, nie odpowiadające prawdzie. Wywiad, zamieszczony pod tytułem „Jeszcze raz z troski o gminę” był kontynuacją artykułu „ Globalny business i interesy patologicznego układu” napisanego również przez Andrzeja Kurnickiego i zamieszczonego we wcześniejszym numerze „UK Raport” (nr 163). W swoich tekstach Andrzej Kurnicki usiłował ośmieszyć kontrkandydatów przypisując im nieprawdziwe powiązania i działania. Oczywiście informacje zawarte w obydwu artykułach nie poparte zostały żadnymi dowodami.
W tej sytuacji obydwaj pomówieni zdecydowali się dochodzić swego dobrego imienia przed sądem i 15 listopada wystąpili z wnioskiem w trybie wyborczym.
16 listopada 2010 r. w Sądzie Okręgowym w Warszawie odbyło się rozpoznanie wniosku wniesionego w trybie wyborczym przez Jacka Tomaszewskiego, kandydata na burmistrza gminy Konstancin-Jeziorna, przeciwko Andrzejowi Kurnickiemu, autorowi wypowiedzi zamieszczonych w piśmie „UK Raport” nr 164 oraz przeciw Grzegorzowi Habrowi, wydawcy pisma.
Tej samej treści wniosek wniósł Jacek Rowiński, kandydat na radnego Rady Miejskiej Konstancina-Jeziorny.
I. Jacek Tomaszewski, na podstawie art.72 ustawy z 16 lipca 1998 r. (ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw), wnosił o:
– usunięcie skutków naruszenia dóbr osobistych wnioskodawcy poprzez opublikowanie przez uczestnika Andrzeja Kurnickiego w dzienniku „Gazeta Wyborcza Stołeczna” oświadczenia o następującej treści: „Przepraszam Pana Jacka Tomaszewskiego kandydata na burmistrza Gminy Konstancin-Jeziorna, za niepoparte faktami, nieprawdziwe wypowiedzi dotyczące Jego osoby zawarte w wywiadzie prasowym, jakiego udzieliłem na łamach gazety »UK Raport Gazeta Konstancińska «, numer 164, tytuł wywiadu »Jeszcze raz z troski o naszą gminę«”.
– orzeczenie wobec uczestnika Grzegorza Habera, redaktora naczelnego gazety „UK Raport Gazeta Konstancińska”, zakazu dystrybucji gazety „UK Raport Gazeta Konstancińska”, numer 164, zawierającej wywiad „Jeszcze raz z troski o naszą gminę”. II.
Jacek Rowiński, na podstawie art.72 ustawy z 16 lipca 1998 r. (ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw), wnosił o:
– usunięcie skutków naruszenia dóbr osobistych wnioskodawcy poprzez opublikowanie przez uczestnika Andrzeja Kurnickiego w dzienniku „Gazeta Wyborcza Stołeczna” oświadczenia o następującej treści: „Przepraszam Pana Jacka Rowińskiego kandydata na radnego Rady Miejskiej Konstancina-Jeziorny, za niepoparte faktami, nieprawdziwe wypowiedzi dotyczące Jego osoby zawarte w wywiadzie prasowym, jakiego udzieliłem na łamach gazety »UK Raport Gazeta Konstancińska «, numer 164, tytuł wywiadu »Jeszcze raz z troski o naszą gminę«”.
– orzeczenie wobec uczestnika Grzegorza Habera, redaktora naczelnego gazety „UK Raport Gazeta Konstancińska”, zakazu dystrybucji gazety „UK Raport Gazeta Konstancińska”, numer 164, zawierającej wywiad „Jeszcze raz z troski o naszą gminę”. Wobec nie stawienia się uczestników 16 listopada, rozpoznanie wniosku zostało odroczone do 17 listopada. Mimo powiadomienia, uczestnik postępowania Andrzej Kurnicki, autor wypowiedzi, ponownie nie stawił się w sądzie.
Sąd Okręgowy w Warszawie, Wydział I Cywilny, postanowił:
– umorzyć postępowanie wobec uczestnika Grzegorza Habera.
– nakazać uczestnikowi Andrzejowi Kurnickiemu opublikowanie w dzienniku „Gazeta Wyborcza Stołeczna” w ramce o wielkości 199,4 mm i szerokości 179,4 mm wysokości, czcionką Times New Roman o wielkości wypełniającej ramkę oświadczenia następującej treści: „JaAndrzej Kurnicki, kandydat do Rady Gminy Konstancin- Jeziorna przepraszam Pana Jacka Tomaszewskiego, kandydata na burmistrza gminy Konstancin- Jeziorna za niepoparte faktami nieprawdziwe wypowiedzi dotyczące jego osoby zawarte w wywiadzie prasowym, jakiego udzieliłem na łamach gazety »UK Raport Gazeta Konstancińska« numer 164 pod tytułem: »Jeszcze raz z troski o naszą gminę«.
– nakazać uczestnikowi Andrzejowi Kurnickiemu opublikowanie w dzienniku „Gazeta Wyborcza Stołeczna” w ramce o wielkości 199,4 mm i szerokości 179,4 mm wysokości, czcionką Times New Roman o wielkości wypełniającej ramkę oświadczenia następującej treści: „JaAndrzej Kurnicki, kandydat do Rady Gminy Konstancin- Jeziorna przepraszam Pana Jacka Rowińskiego, kandydata do Rady Gminy Konstancin-Jeziorna za niepoparte faktami nieprawdziwe wypowiedzi dotyczące jego osoby zawarte w wywiadzie prasowym, jakiego udzieliłem na łamach gazety »UK Raport Gazeta Konstancińska« numer 164 pod tytułem: »Jeszcze raz z troski o naszą gminę«”.
Po otrzymaniu postanowienia sądu Andrzej Kurnicki złożył zażalenie. Andrzej Kurnicki domagał się uchylenia orzeczenia sądu, argumentując pozbawieniem go możności obrony na skutek niepowiadomienia o terminie rozprawy. Po raz kolejny Andrzej Kurnicki minął się z prawdą. W postanowieniu Sądu Apelacyjnego czytamy m. in.: „Wymaga bowiem podkreślenia, że zawiadomienie o terminie posiedzenia doręczał uczestnikowi pracownik sądowy, a ze sporządzonej notatki urzędowej wynika, że adresat odmówił przyjęcia przesyłki (k.19). Zgodnie z art. 139 par. 2 k.p.c. jeżeli adresat odmawia przyjęcia pisma, doręczenie uważa się za dokonane.” 19 listopada Sekcja Zażaleniowo- Kasacyjna I Wydziału Cywilnego Sądu Apelacyjnego w Warszawie oddaliła zażalenie Andrzeja Kurnickiego.
W uzasadnieniu postanowienia czytamy: „Jacek Tomaszewski i Jacek Rowiński po opublikowaniu powyższego wywiadu wielokrotnie w bezpośrednich kontaktach z wyborcami i sąsiadami byli pytani o ich powiązania z układem wielkiego biznesu i chęć zabudowania Konstancina blokami. Spotykali się z negatywnymi komentarzami i nieufnością wywołaną artykułem. Również na forach internetowych pojawiły się liczne wpisy szkalujące ich w nawiązaniu do omówionego wywiadu. W oparciu o powyżej dokonane ustalenia Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że w sprawie tej znajduje zastosowanie art.72 ustawy z dnia 16 lipca 1998 roku – Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw (tj. Dz. U. z 2010 roku, nr 176, poz. 1190). Niezaprzeczalnie bowiem opublikowany wywiad stanowi wypowiedź będącą formą prowadzonej w okresie kampanii wyborczej agitacji, pochodził od konkurenta politycznego wnioskodawców i jego celem było wywarcie określonego wpływu na wynik wyborów.”
Do dnia oddania naszej gazety do druku (26 listopada) Andrzej Kurnicki nie zamieścił w „Gazecie Wyborczej” nakazanych przez sąd przeprosin.
|