MIERNIK NIE TYLKO PRĘDKOŚCI
|
autor:
(MZ)
|
|
|
W marcu straż miejska rozpoczęła kontrole prędkości w 21 wyznaczonych i oznakowanych miejscach na terenie gminy, najczęściej w okolicach szkół, przedszkoli oraz w miejscach, gdzie dochodziło do kolizji drogowych i wypadków.
Pierwszego dnia większość kierowców, widząc samochód straży miejskiej, zdejmowała nogę z gazu. Nastawiony z tolerancją 20 km/h fotoradar, w ciągu dwóch godzin kontroli, zarejestrował pięć przypadków przekroczenia dozwolonej prędkości. Niby nie dużo, ale już następnego dnia w ciągu godziny fotoradar zarejestrował 70 przypadków przekroczenia prędkości. Rekordzista na ul. Wilanowskiej zamiast dozwolonych 50 km/h miał na liczniku 128 km/h. Okazało się, że fotoradar mierzy nie tylko prędkość, ale również poziom braku wyobraźni i odpowiedzialności, krótko mówiąc – głupoty. Tacy kierowcy nie mogą liczyć na pouczenie – może odpowiedniej wysokości mandat skłoni ich do refleksji, bo na niektórych nic tak dobrze nie działa, jak uderzenie po kieszeni.
Strażnicy miejscy kontrolować będą prędkość co najmniej cztery razy w tygodniu, w znanych kierowcom miejscach, ale w różnych godzinach. Celem kontroli nie jest nałożenie jak największej liczby mandatów, ale skłonienie kierowców do przestrzegania przepisów i zauważalne zwiększenie bezpieczeństwa na gminnych drogach. Bezpieczeństwa nie tylko pieszych, ale również innych użytkowników dróg: kierowców pojazdów, którzy jeżdżą zgodnie z przepisami o ruchu drogowym oraz rowerzystów, których od wiosny do zimy szczególnie dużo przemieszcza się po naszych drogach.
Zgodnie z obowiązującym w 2014 r. taryfikatorem, za przekroczenie dopuszczalnej prędkości grozi nam mandat i punkty karne:
• do 10 km/h – do 50 zł i 1 punkt
• o 11–20 km/h – od 50 do 100 zł i 2 punkty
• o 21–30 km/h – od 100 do 200 zł i 4 punkty
• o 31–40 km/h – od 200 do 300 zł i 6 punktów
• o 41–50 km/h – od 300 do 400 zł i 8 punktów
• o 51 km/h i więcej – od 400 do 500 zł i 10 punktów
|