Idą ciężkie czasy
|
autor:
KONSTANTY J.
|
|
|
Remont i rozbudowa Szkoły Podstawowej w Opaczy zakończone zostały w terminie. Mało tego, nawet kosztorys nie został przekroczony. To rzadki przypadek w historii realizacji gminnych inwestycji. Na dodatek wykonawcy sali gimnastycznej, budowanej przy Zespole Szkół Nr 5, zapowiadają oddanie jej do użytku o co najmniej miesiąc wcześniej niż przewiduje umowa – takiego zdarzenia nie pamiętają najstarsi mieszkańcy. Kolejna sprawa: pewnie mało kto uwierzy, ale na własne oczy widziałem, jak pracownik (chyba Zakładu Gospodarki Komunalnej) w biały dzień na ul. Gąsiorowskiego mył tabliczki z nazwą ulicy. Przysięgam: byłem trzeźwy i nie miewam omamów. Obiektywnie rzecz biorąc, powinienem się cieszyć, ale ja z niepokojem patrzę w przyszłość. Jak tak dalej pójdzie, to z czego będzie żył taki prześmiewca, jak ja? Co będę krytykował, wyśmiewał, wyszydzał i piętnował? Dla mnie nadchodzą ciężkie czasy – laurek nikt nie czyta tak chętnie, jak wyliczanki niedociągnięć. No bo jak jest dobrze, to o czym się rozpisywać? To tak, jak ze sprzątaniem w domu: jeśli jest porządek, to nikt z domowników nie zachwyca się czystą podłogą. Co innego, jeśli na dywanie leży papierek – to już każdy zauważy.
Gdyby ktoś z Państwa wiedział o ciekawej pracy dla dyżurnego malkontenta, polecam się.
Konstancin-Jeziorna
(znajdź),
|