|
Nocny klub
|
autor:
W. W., mieszkaniec osiedla Grapa
|
|
|
Nie wiadomo, czemu i z jakich powodów władze gminy do spółki z policją nie potrafią poradzić sobie z bezprawnie działającym całodobowym lokalem rozrywkowym znajdującym się przy ul. Wilanowskiej 1 lokal 6 (ostanie pomieszczenie w pawilonach, w którym usytuowana jest piekarnia Oskroba i pub Martica), skutecznie zakłócającym ciszę nocną i utrudniającym życie mieszkańcom Grapy, których mieszkania znajdują się w blokach nieopodal tego przybytku. Głośna muzyka w godzinach od 22.00 nawet do 5.00 w szczególności z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę, a w sezonie wakacyjnym również w pozostałe dni tygodnia, nie pozwala zmrużyć oka. W okolicy lokalu dochodzi do kradzieży i pobić, a stali bywalcy potrafią być tak samo głośni, jak grana tam muzyka. Kilka miesięcy temu na Grapie spłonęły dwa samochody, prawdopodobnie podpalone przez bywalców lokalu. Do niedawna też można było tam spotkać kierowcę BMW 3, który urządzał sobie palenie gum wokół budynku Urzędu Pocztowego Konstancin-Jeziorna 4 oraz na pobliskim rondzie, gdzie zainstalowany jest monitoring miejski (od początku wakacji rajdowiec nie pokazuje się). Z posiadanych przeze mnie informacji wynika, iż budynek w którym znajduje się lokal nr 6, jest własnością gminy i nocny klub nie dostał zgody na działanie przez 24 godziny na dobę. Ponadto lokal został rozbudowany (dobudówka przy śmietniku blokowym) prawdopodobnie bez wymaganego pozwolenia na budowę, a jego komin od pieca CO przymocowany jest do drzewa, co stwarza zagrożenie pożarowe. W związku z powyższym prosiłbym o zainteresowanie się tą sprawą i uzyskanie informacji od burmistrza Konstancina-Jeziorny, jak zamierza przeciwdziałać nielegalnej działalności klubu nocnego znajdującego się przy ul. Wilanowskiej 1 lokal 6, który uprzykrza życie mieszkańcom okolicznych bloków.
|
|