W czerwcu w parku zdrojowym stanie 120 ławek (100 z oparciem i 20 bez oparcia) oraz 100 koszy na śmiecie za łączną kwotę 540 tys. zł. Docelowo w parku przewidziano ustawienie 300 ławek, ale w tegorocznym budżecie nie wystarczy pieniędzy na wszystkie. To, jak wyposażyć park nie nadwyrężając gminnego budżetu, członkowie Towarzystwa Miłośników Piękna i Zabytków Konstancina sugerowali samorządowcom już w poprzedniej kadencji. Zaproponowali kupno ławek przez sponsorów prywatnych lub firmy, jednak pomysł nie zyskał akceptacji Marka Skowrońskiego. W ubiegłym roku członkowie TMPiZK ponowili propozycję i tym razem znalazła ona poparcie radnych i burmistrza.

– Mam zamiar zwrócić się do mieszkańców, by zasponsorowali ławki. Kupione ławki opatrzone zostaną specjalną tabliczką z imieniem i nazwiskiem fundatora lub nazwą firmy – mówi burmistrz Kazimierz Jańczuk i dodaje, że zaproponuje, by mieszkańcy włączyli się również w ozdobienie głównych ulic kwiatami, pokrywając część kosztów ustawienia kwietników. Darczyńcy będą mogli również pozostać anonimowymi.

Najbliższe tygodnie pokażą, czy w Konstancinie-Jeziornie znajdą się sponsorzy upiększania miasta. – Byłoby łatwiej, gdyby ławki były tańsze – mówi wiceprezes TMPiZK Wojciech Miętusiewicz. – Sami kupilibyśmy kilka.

Urzędnicy wyznaczyli już miejsca w parku, w których staną nowe ławki i obiecują, że wykonawca zdąży z montażem na Dni Konstancina 16 i 17 czerwca.