Wyjątkowy dar

Wyjątkowy dar	autor: (KW)

Profesor Antoni Śledziewski, kulturoznawca, badacz i popularyzator sztuki ludowej i folkloru, autor albumu „Wycinanka Polska”, przekazał naszemu miastu swoją unikalną kolekcję blisko 2 tys. wycinanek. W uroczystości podpisania aktu darowizny, która odbyła się 19 października, udział wzięli m.in.: przewodniczący Rady Miejskiej Konstancina Jeziorny, Andrzej Cieślawski, burmistrz gminy Konstancin-Jeziorna Kazimierz Jańczuk, dyrektor Konstancińskiego Domu Kultury Edyta Markiewicz-Brzozowska i prezes Towarzystwa Miłośników Piękna i Zabytków Konstancina dr Czesława Gasik.

– Cieszę się, że moja kolekcja będzie od dziś w dobrych rękach – mówił Antoni Śledziewski podpisując akt. – Nareszcie mogę być spokojny, że pieczołowicie zbierane przeze mnie dzieła, będą popularyzowane w Polsce i za granicą.

„Konstancin-Jeziorna jako kolebka polskiej wycinanki ludowej staje się wyłącznym dysponentem tej wystawy i kolekcji, a w trosce o kontynuowanie historycznych i artystycznych wartości tej sztuki Dyrekcja Konstancińskiego Domu Kultury będzie ją popularyzować zgodnie z charakterem i statutem instytucji kultury” – czytamy w akcie darowizny.

– Jesteśmy niezmiernie wdzięczni panu profesorowi za przekazanie tak hojnego daru na własność naszej gminy – powiedział w podziękowaniu Kazimierz Jańczuk. – To dla nas niezwykle ważne wydarzenie. Ostatnio, kiedy składaliśmy wizytę w mieście bliźniaczym Denzlingen, przekazaliśmy na ręce burmistrza Markusa Hollemana wycinankę z herbem Konstancina-Jeziorny, wykonaną przez Romana Prószyńskiego, jednego z bardziej znanych artystów ludowych w Polsce. Dzieło to zdobi teraz jego gabinet i należy się spodziewać, że będzie przykuwać uwagę odwiedzających go gości. To taki mały początek promowania przez naszą gminę wycinankarstwa – dodał.

– Ten wspaniały dar będzie początkiem zbiorów przyszłego Muzeum Konstancina. Uważam, że w pełni zasłużył Pan na tytuł Honorowego Członka Towarzystwa Miłośników Piękna i Zabytków Konstancina – mówiła dr Czesława Gasik.

Kolebką polskiej wycinanki były okolice podwarszawskie, głównie nadwiślańskie wsie, położone od Wilanowa do Czerska na jednym brzegu Wisły oraz od Otwocka do Wilgi na drugim. Rozpowszechnienie na Mazowszu sztuki wycinania zawdzięczamy uruchomieniu w Fabryce Papieru w Jeziornie w 1838 r. pierwszej w Polsce maszyny do wyrobu cienkiego, glansowanego, barwionego papieru. Potrzebne do jego produkcji szmaty papiernia skupowała w okolicznych wsiach, oferując w zamian kolorowy, błyszczący papier. W naszej gminie wycinankarstwem zajmowały się kobiety mieszkające w Gassach i Ciszycy. Jeszcze w latach 50. ubiegłego wieku żyły tu wycinankarki, które pamiętały formy tworzone przez ich matki i babki. Niezwykle cenną częścią kolekcji są jednobarwne wycinanki, wykonane techniką tzw. kropelkową. Fragment kolekcji Antoniego Śledziewskiego (ponad 200 prac) mogliśmy podziwiać podczas wystawy „Wycinanka Polska” prezentowanej w KDK od maja do października 2011 r.

Wycinanki Antoni Śledziewski zorganizował ponad 40 wystaw i konkursów z dziedziny sztuki ludowej i folkloru, m.in. objazdowej wystawy wycinanek eksponowanej w latach 1996–2006 w ponad 20 miejscowościach w kraju oraz za granicą, m.in. w Niemczech, w Islandii i na Litwie.

W 2005 r. prof. Śledziewski został laureatem Nagrody Marszałka Województwa Mazowieckiego „Za zasługi na rzecz województwa mazowieckiego”. W 2011 r. został odznaczony Srebrnym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, przyznawanym osobom lub instytucjom wyróżniającym się w dziedzinie twórczości artystycznej, działalności kulturalnej lub ochronie kultury i dziedzictwa narodowego.

Drukuj