Irena Kwiatkowska, jedna z najwybitniejszych aktorek polskich, zmarła 3 marca w Domu Aktora Weterana w Skolimowie. Urodziła się w 17 września 1912 Warszawie, w przyszłym roku skończyłaby 100 lat. W 1935 r. ukończyła studia na Wydziale Aktorskim Państwowego Instytutu Sztuki Teatralnej w Warszawie. Debiutowała w kabarecie „Cyrulik Warszawski”. Podczas niemieckiej okupacji wstąpiła do Armii Krajowej, była łączniczką w Powstaniu Warszawskim. Była niezwykle wszechstronną artystką – niezapomniane kreacje stworzyła na deskach teatru, na scenach kabaretowych i w filmie, w telewizji i w radiu. Specjalnie dla Niej teksty pisali najlepsi: Konstanty Ildefons Gałczyński, Jeremi Przybora,Wojciech Młynarski. Zagrała setki ról, do których zawsze była perfekcyjnie przygotowana. W 2008 r. w filmie Jacka Bławuta „Jeszcze nie wieczór” zagrała siebie samą – mieszkankę Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Głównym punktem ubiegłorocznych uroczystości urodzinowych aktorki było odsłonięcie Ławeczki z Humorem Ireny Kwiatkowskiej w ogrodzie Domu Aktora Weterana. Ławeczki, na której lubiła wypoczywać w skolimowskim ogrodzie. Każdy, kto na niej usiądzie, po naciśnięciu sensora, może posłuchać 11 najbardziej znanych piosenek i monologów artystki. Liczyliśmy, że wiosną znów usiądzie na swojej ławeczce.
Była z nami od zawsze i wierzyliśmy, że na zawsze.
Irena Kwiatkowska, jedna z najwybitniejszych aktorek polskich, zmarła 3 marca w Domu Aktora Weterana w Skolimowie. Urodziła się w 17 września 1912 Warszawie, w przyszłym roku skończyłaby 100 lat. W 1935 r. ukończyła studia na Wydziale Aktorskim Państwowego Instytutu Sztuki Teatralnej w Warszawie. Debiutowała w kabarecie „Cyrulik Warszawski”. Podczas niemieckiej okupacji wstąpiła do Armii Krajowej, była łączniczką w Powstaniu Warszawskim. Była niezwykle wszechstronną artystką – niezapomniane kreacje stworzyła na deskach teatru, na scenach kabaretowych i w filmie, w telewizji i w radiu. Specjalnie dla Niej teksty pisali najlepsi: Konstanty Ildefons Gałczyński, Jeremi Przybora,Wojciech Młynarski. Zagrała setki ról, do których zawsze była perfekcyjnie przygotowana. W 2008 r. w filmie Jacka Bławuta „Jeszcze nie wieczór” zagrała siebie samą – mieszkankę Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Głównym punktem ubiegłorocznych uroczystości urodzinowych aktorki było odsłonięcie Ławeczki z Humorem Ireny Kwiatkowskiej w ogrodzie Domu Aktora Weterana. Ławeczki, na której lubiła wypoczywać w skolimowskim ogrodzie. Każdy, kto na niej usiądzie, po naciśnięciu sensora, może posłuchać 11 najbardziej znanych piosenek i monologów artystki. Liczyliśmy, że wiosną znów usiądzie na swojej ławeczce.
Drukuj