JesteÅ›my oburzeni artykuÅ‚em zamieszczonym w numerze 7/8 2010 na 6 stronie gazety „UK Raport” pod tytuÅ‚em „Globalny business i interesy patologicznego ukÅ‚adu”. Od zawsze mieszkam wraz z rodzinÄ… w Konstancinie. I uważamy, że to jest nasze miasto, tak jak Polska jest naszym krajem. I to nie znaczy, że jesteÅ›my wÅ‚aÅ›cicielami Polski albo Konstancina. Za to, że identyfikujemy siÄ™ z miejscem, w którym żyjemy, za lokalny patriotyzm zostaliÅ›my nazwani koniokradami. Za użycie takiego okreÅ›lenia żądamy publicznych przeprosin w nastÄ™pnym numerze „UK Raportu”. Nikt z naszej rodziny nie należaÅ‚ do żadnego stowarzyszenia, ale teraz zrobimy wszystko, żeby zapisać siÄ™ do Stowarzyszenia Nasze Miasto – Konstancin. Ten list wysyÅ‚am także do gazety „Nasze Miasto – FMK”, bo wÄ…tpiÄ™, czy w „UK Raporcie” zostanie wydrukowany.