KONSTANCIN POZA LIGĄ | autor: KLARA WARECKA |
Już od 12 lat dziennik „Rzeczpospolita” organizuje i publikuje ranking samorządów polskich. Niestety, Konstancina nie ma w pierwszej lidze.
Gazeta corocznie wybiera najlepsze samorządy: 100 gmin wiejskich, 100 gmin miejsko- -wiejskich i 50 miast na prawach powiatu. Sposób wyboru samorządów zatwierdza niezależna kapituła, w której skład wchodzą przedstawiciele organizacji samorządowych i związków samorządów, ekonomiści i bankowcy.W tym roku w pracach kapituły wzięli udział m. in.: twórca reformy samorządowej prof. Michał Kulesza, wiceminister rozwoju regionalnego Krzysztof Hetman i prezes Banku Gospodarstwa Krajowego Tomasz Mironczuk.
Ocena samorządów przeprowadzana jest dwuetapowo. W pierwszym etapie, na podstawie danych sprawozdawczych Ministerstwa Finansów, oceniane były wszystkie polskie samorządy. Wybrane zostały samorządy najlepiej zarządzające finansami (w ciągu ostatnich trzech lat) oraz najlepiej realizujące zadania inwestycyjne. Do drugiego etapu zakwalifikowały się 564 spośród 2479 samorządów. W drugim etapie oceniana była jakość zarządzania gminą. Ocenie podlegały: stopień realizacji nakładów inwestycyjnych w kontekście przyrostu zadłużenia, dynamika wzrostu wydatków przypadających na jednego mieszkańca, umiejętność pozyskiwania i wydatkowania funduszy unijnych, sprawność zarządzania, innowacyjność, poziom nauczania w szkołach, współpraca z organizacjami pozarządowymi i przedsiębiorstwami, działania z zakresu ochrony zdrowia, ochrony środowiska i poprawy infrastruktury drogowej oraz wiele innych kryteriów.
W tym roku pierwsze trzy miejsca w kategorii gmin miejsko-wiejskich zajęły: Kórnik (woj. wielkopolskie), Lubliniec (woj. śląskie) i Grodzisk Mazowiecki (woj. mazowieckie); w kategorii gmin wiejskich: Zabierzów (woj. małopolskie), Kobylanka (woj. zachodniopomorskie) i Wielka Wieś (woj. małopolskie) oraz w kategorii miast na prawach powiatu: Poznań, Sopot i Wrocław.
Konstancin jest gminą miejskowiejską. Samorządy, które zwyciężyły w rankingu, dysponowały skromniejszymi środkami w przeliczeniu na jednego mieszkańca niż nasza gmina.Czym gminy najlepszewtej kategorii różnią się od nas? Z całą pewnością sposobem zarządzania i realizowania inwestycji.
Gmina Kórnik zajmuje powierzchnię 185 kmkw. (Konstancin ok. 78 km kw.), a zamieszkuje ją niespełna 20 tys. osób. Jej obszar obejmuje miasto Kórnik i 30 wsi. Ponad dwukrotnie większa powierzchnia gminy to o wiele więcej kilometrów dróg i dłuższa sieć wodno - kanalizacyjna. Jak osiągnąć sukces, dysponując budżetem o jedną trzecią mniejszym od naszego? Bardzo prosto.
W 2009 r. gmina dysponowała budżetem w wysokości 70 mln zł. Żeby zachęcić inwestorów, gmina konsekwentnie inwestowała w infrastrukturę: drogi i kanalizację. Opłaciło się – w ubiegłym roku w gminie przybyło ok. 280 podmiotów gospodarczych. Kórnik, położony 20 km od Poznania – tak, jak Konstancin od Warszawy – inwestuje również w turystykę i rekreację:w Gminnym Centrum Informacji, czynnym siedem dni w tygodniu, można dowiedzieć się, co warto zobaczyć w Kórniku i okolicy.
Samorządy, które zwyciężyły w rankingu, dysponowały skromniejszymi środkami w przeliczeniu na jednego mieszkańca niż nasza gmina
Lubliniec: powierzchnia gminy 89,8 km kw., 24 tys. mieszkańców (tak jak u nas).Wciągu ostatnich sześciu lat nakłady na inwestycje wzrosły w Lublińcu ponad pięciokrotnie. Z 82 mln zł dochodu w roku ubiegłym 40 proc. przeznaczono na inwestycje.W ramach trzyletniego programu ograniczenia niskiej emisji, z pomocą 10-milionowej pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej gmina w 186 budynkach zamontowała solary, ociepliła 276 budynków i wymieniła piece węglowe na ekologiczne – w sumie zmodernizowała i wyremontowała 416 budynków (w tym dom kultury i szkoły). Suma wydatków na promocję miasta plasuje Lubliniec w dziesiątce gmin najmniej wydających na ten cel – 0,21 proc. wydatków ogółem. Nie trzeba się reklamować – wystarczy realizować program rozwoju miasta. Konstanciński Urząd Miasta i Gminy przeznacza na promocję o wiele więcej, ale o naszych osiągnięciach nikt nie słyszał.
Grodzisk Mazowiecki trzeci rok z rzędu plasuje się w czołówce.W ostatnich kilku latach gmina zdobyła nagrody w wielu prestiżowych konkursach,m.in.: „Samorząd Przyjazny Przedsiębiorczości”, „Gmina Fair Play” czy „Teraz Polska”. Burmistrz gminy Grzegorz Benedykcińskiw2007 r. uhonorowany został tytułem „Europejczyk Roku” (w kategorii gospodarz gminy, miasta, regionu). Samorząd gminy przeznacza na inwestycje 70 mln zł ze 120-milionowego budżetu.Wciągu ostatnich lat Grodziskowi udało się pozyskać ponad 60 mln zł unijnych dotacji. Konsekwentna polityka rozwoju i inwestowanie w infrastrukturę przyniosło efekty – w mieście i gminie funkcjonuje około 4 600 podmiotów gospodarczych.
W oddzielnej kategorii „Europejski Samorząd” sklasyfikowane zostały gminy i miasta, które najlepiej pozyskują i wykorzystują pieniądze unijne. W grupie gmin miejsko-wiejskich zwyciężyły samorządy Uniejowa, Helu i Wisły. W pierwszej setce znalazło się kilka miejscowości uzdrowiskowych: Jedlina Zdrój podpisała cztery umowy na dofinansowanie, Krynica Zdrój i Świeradów Zdrój – po trzy umowy, a Polanica Zdrój – dwie.
W żadnym z tych rankingów w pierwszej setce nie ma naszej gminy. Kiedy Konstancin stanie do rywalizacji z najlepszymi? O tym, że można, najlepiej świadczą przykłady samorządów podwarszawskich gmin, podobnych do naszej, których w ubiegłym roku nie było wśród stu najlepszych: Otwocka, Kobyłki i Łomianek. Za rok mamy kolejną szansę. |