Urząd jaki jest, każdy widzi

Urząd jaki jest, każdy widzi	autor: KONSTANTY J.

Choć burmistrz nie chwali się wynikami kontroli Państwowej Inspekcji Pracy w urzędzie miasta, znamy je, bo poczta pantoflowa w Konstancinie działa bardzo sprawnie. Swoją drogą, czy nie uważacie Państwo, że protokół z kontroli powinien być zamieszczony na stronach internetowych urzędu? To nie jest chyba tajne – przecież warunki pracy urzędników widzimy przy okazji załatwiania spraw w urzędzie. Ale do tej pory mało wiedzieliśmy o panujących w urzędzie stosunkach pracownicy – pracodawca. „Pośród przesłuchanych pracowników 30 proc. osób nie zgłaszało, że czuje się dyskryminowana” – napisali kontrolerzy. Wynika z tego, że 70 proc. pracowników czuje się dyskryminowanych.No nieźle, ciekawe, jak burmistrz to skomentuje. Ciekawe, jak na spotkaniach przedwyborczych będzie tłumaczył mieszkańcom, dlaczego przez siedemlat nie udało mu się zbudować ratusza. Jak wytłumaczy, że jego największą troską jest urządzenie parku za, bagatela, 20 mln zł.A może to jest tak, jak w starym dowcipie: na naradzie pierwszych sekretarzy partii większością głosów zdecydowano o przeznaczeniu znacznych funduszy na poprawę warunków w więzieniach.Na przedszkola nie przyznano ani grosza. „Dlaczego tylko na więzienia” – zapytał ktoś? W odpowiedzi usłyszał: „bo do przedszkola to my już na pewno nie trafimy”. Czy burmistrz dlatego tak zabiega o park, bo przewiduje, że w niedalekiej przyszłości może mieć dużo czasu na spacery?

Drukuj