| RATUSZ – REAKTYWACJA | |
|
Po kilku nieudanych próbach uzyskania przez Urząd Miasta i Gminy Konstancin-Jeziorna pozwolenia na budowę ratusza, Komisja Rozwoju, Ładu Przestrzennego i Spraw Komunalnych Rady Miejskiej Konstancina-Jeziorny wystąpiła z wnioskiem o ustalenie innego miejsca posadowienia ratusza. Na zlecenie burmistrza, architekci z pracowni Mierzejewski Kasprzycki Sp. z o.o., autorzy projektu budynku ratusza przy ul.Wilanowskiej, dokonali analizy dwóch nowych lokalizacji. Obydwie znajdują się w Skolimowie: przy ul. Rycerskiej i przy pl. Sportowym, u zbiegu ulic Sanatoryjnej i Prusa. Projektanci porównali wszystkie trzy lokalizacje i w obszernym opracowaniu przedstawili zalety i wady każdej z nich. W wielu miastach historyczna siedziba władz miejskich (ratusz) usytuowana była w centrum miasta, na rynku.Wokół rynku znajdowały się budynki ważne dla miasta i jego mieszkańców: kościół, sklepy, restauracja, plac targowy. Konstancin niemiał tak bogatej historii –wyrósł dopiero w ubiegłym stuleciu jako osiedle-kurort. Nie miał więc swojego historycznego centrum. W pierwszymv numerze naszego pisma przedstawiliśmy wyniki sondy, w której pytaliśmy przechodniów, gdzie ich zdaniem znajduje się centrum miasta i gdzie powinno być w przyszłości.Większość pytanych twierdziło, że obecnym centrum miasta jest Stara Papiernia i że tu powinno pozostać.Mieszkańcy Konstancina uważają, że centrum miasta ciągnie się od kościoła Wniebowzięcia NMP u zbiegu ulic Piłsudskiego i Batorego, obok Parku Zdrojowego, cukierni Buchmana do ronda Jana Pawła II i centrum handlowego Stara Papiernia. A więc wracamy do pierwszej lokalizacji.
Z analizy dokonanej przez autorów projektu wynika, że w przypadku lokalizacji przy rondzie Jana Pawła II najkorzystnniejszym rozwiązaniem jest pozyskanie sąsiednich działek i realizacja wariantu III. Wyburzenie istniejących budynków umożliwi zbudowanie na pozyskanym terenie jeszcze jednego budynku z funkcją kulturalno-usługową i zaprojektowanie reprezentacyjnego placu między nim a ratuszem. Jednak z zawartej w opracowaniu „Tabeli porównawczej lokalizacji ratusza na poszczególnych działkach” wynika, że po powiększeniu terenu o dwie sąsiednie nieruchomości, zabudowane dużymi obiektami, powierzchnia działki pod budowę ratusza wzrośnie zaledwie o 1 108 mkw. Po uwzględnieniu zwiększenia powierzchni zabudowy budynku ratusza o prawie 1 000 mkw., wolnego terenu przybyłoby tylko 175 mkw. Gdzie więc znajdzie się reprezentacyjny plac? Nie sposób pominąć, że zakup i adaptacja lub wyburzenie dwóch sąsiednich nieruchomości zwiększą koszty inwestycji o kilkanaście milionów złotych. Koszty budowy nowego ratusza szacowane były w roku ubiegłymna ok. 17mln zł. Jeżeli dodamy do tego ok. 15 mln zł wydanych na pozyskanie większego terenu, to mamy już kwotę ponad 30 mln zł.
A jak uczy doświadczenie, w trakcie realizacji inwestycji koszty zwykle rosną od kilku do kilkunastu procent. Jednak nasza gmina znajduje się w głębokiej zapaści finansowej i nic nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie stać nas było na takie wydatki. Tym samym realizacja ratusza oddaliłaby się w bliżej nieokreśloną przyszłość – do lepszych czasów.
Ale wiemy, że jest jeszcze inna możliwość. Spółka Łąki Konstancińskie, właściciel 22 ha niezabudowanego terenu, przylegającego do gminnej działki, wyraził gotowość odstąpienia brakujących kilkuset metrów kwadratowych, burmistrz jednak nie jest skłonny do negocjacji.
Lokalizacja siedziby urzędu miejskiego przy rondzie Jana Pawła II to z wielu względów najlepsza lokalizacja. Z pewnością ratusz w centrum miasta byłby łatwo dostępny dla interesantów. Razem ze Starą Papiernią (podobno są plany rozbudowy obiektu), przyszłym nowoczesnym targowiskiem i całym kompleksem usługowo-handlowym, o budowę którego zabiega spółka Łąki Konstancińskie, ratusz tworzyłby nowe centrum Konstancina. Centrum, na jakie nasze miasto zasługuje.
Opracowano na podstawie: „Analiza uwarunkowań |
Drukuj