Coraz mniej spraw możemy zaÅ‚atwić w naszym magistracie. Nie tylko nie doczekaliÅ›my siÄ™ utworzenia w naszym urzÄ™dzie filii wydziaÅ‚ów architektury i komunikacji starostwa piaseczyÅ„skiego, na dodatek w sprawach geodezyjnych również bÄ™dziemy zmuszeni jeździć do Piaseczna. Uzyskanie wypisów bÄ™dzie wymagaÅ‚o dwóch wycieczek do Piaseczna – raz, by zÅ‚ożyć wniosek o wydanie dokumentów, kolejny – by wypisy odebrać. Czas oczekiwania na wypisy wydÅ‚uży siÄ™ – starostwo zaÅ‚atwia sprawy z caÅ‚ego powiatu. Å»eby zamieszanie byÅ‚o jeszcze trochÄ™ wiÄ™ksze, nie wszystkie sprawy dotychczas zaÅ‚atwiane w naszym wydziale geodezji przejęło starostwo: wypisy i wyrysy z rejestru gruntów możemy uzyskać w starostwie powiatowym, ale sprawy zwiÄ…zane np. z użytkowaniem wieczystym zaÅ‚atwiamy nadal w naszym urzÄ™dzie. OczywiÅ›cie dokÅ‚adnej informacji, co i gdzie nie ma na stronie internetowej UMiG i w Biuletynie (Dez)Informacji Publicznej.

Ustawowo sprawy geodezji, kartografii i katastru należą do zadaÅ„ wÅ‚asnych powiatu i jeżeli starostwo chce je przejąć, nasz samorzÄ…d nie ma na to wpÅ‚ywu. W 1995 r. gmina Konstancin-Jeziorna zawarÅ‚a porozumienie z powiatem, na podstawie którego nasz urzÄ…d prowadziÅ‚ sprawy geodezyjne. Jakie czynniki spowodowaÅ‚y, że UMiG nie może już prowadzić spraw geodezyjnych, a starostwo chce przysporzyć sobie pracy? ChcielibyÅ›my poznać te powody.