Nowy projekt ratusza może i jest prosty, ale czy bÄ™dzie funkcjonalny, to okaże siÄ™ „w praniu”. BÄ™dzie staÅ‚ na rozstajnych drogach, gdzie dojechać można tylko jednym autobusem (724) i to już jest minus. Tani też nie bÄ™dzie ani w budowie, ani w utrzymaniu – niepodpiwniczony budynek na grzÄ…skim terenie trzeba solidnie ogrzewać. Nie wiem, po co byÅ‚ kolejny konkurs, kiedy najlepsza lokalizacja – przy oczku wodnym, miÄ™dzy dwoma najwiÄ™kszymi osiedlami, na których mieszka prawie poÅ‚owa mieszkaÅ„ców naszej gminy, z dojazdem ze wszystkich stron – byÅ‚a do zrealizowania. Trzeba byÅ‚o tylko dogadać siÄ™ z wÅ‚aÅ›cicielem sÄ…siadujÄ…cego terenu, który zgadzaÅ‚ siÄ™ na odstÄ…pienie kawaÅ‚ka dziaÅ‚ki, żeby nie niszczyć oczka wodnego i zbudować porzÄ…dny parking. Ale nasz samorzÄ…d nie jest skory do porozumiewania siÄ™ z kimkolwiek, taka Zosia-Samosia. Nie ważne, że wszyscy za samodzielność naszych wÅ‚adz zapÅ‚acimy, maÅ‚o to kogo interesuje.